Każdego dnia jesteśmy otoczeni ogromną ilością różnego rodzaju światła, począwszy od naturalnego, które pozwala nam się przebudzić i zdrowo funkcjonować każdego dnia, poprzez światło sztuczne w pomieszczeniach, w których przebywamy i w miejscach pracy, aż po to emitowane przez ekrany nieodłącznych towarzyszy naszego życia, jakimi stały się smartfony. Osobom pracującym zmianowo, nieregularnie, światło nierzadko towarzyszy przez całą dobę. Szacuje się, że do końca 2020 roku prawie 50% miejsc pracy będzie wyposażonych tylko i wyłącznie w energooszczędne żarówki LED, głownie emitujących zimną, niebieską barwę. Jak ta rewolucja może wpłynąć na nasze samopoczucie oraz osoby pracujące nieregularnie i zmianowo? I jaki wpływ na zdrowie ludzi ma kolor sztucznego światła?
Różne barwy światła
Światło emitowane przez dotychczasowe tradycyjne żarówki, do którego większość ludzi się przyzwyczaiła, jest ciepłej barwy, którą potocznie określamy jako żółtą. Wprowadzane obecnie na masową skalę żarówki LED emitują z kolei światło zimne o barwie zazwyczaj zbliżonej do niebieskiej, choć występują także te emitujące barwy cieplejsze. Do naszych miejsc pracy wprowadzane są zazwyczaj te emitujące światło w zimnych odcieniach, zwiększając przy tym jasność w danym pomieszczeniu, ale także ekspozycję pracowników na światło. Z badań wynika, że takie rozwiązanie owszem ograniczy znacznie koszty energii elektrycznej oraz zwiększy żywotność żarówek, lecz dzieje się to kosztem ludzkiego zdrowia. W roku 2008 Duńskie Stowarzyszenie Onkologiczne opublikowało pierwsze duże badanie na ten temat, z którego wynika, że praca w takich warunkach oświetleniowych, zwłaszcza godzinach nocnych, może spowodować o prawie 50 % większe ryzyko zachorowalności na nowotwór piersi u kobiet. Kolejne badania potwierdziły, że odpowiedzialna za to może być ekspozycja na niebieskie światło w godzinach nocnych – które powoduje zablokowanie uwolnienia melatoniny – hormonu, który pomaga nam zasnąć. Konsekwencją jest jednocześnie rozregulowanie hormonalne. Co więcej, udowodniono, że hormon ten naturalnie pomaga zwalczać komórki nowotworowe.
Kolejne badania
W kolejnych latach badania potwierdziły, że ten rodzaj światła może być szkodliwy dla naszego organizmu. Do roku 2012 zostało potwierdzone naukowo, że praca nocna i ekspozycja na słabej jakości światło może prowadzić do takich chorób, jak otyłość, cukrzyca, choroby siatkówki oka czy chroniczne przemęczenie, a w konsekwencji choroby układu sercowo-naczyniowego. Badania te zostały uwzględnione przez American Medical Association (AMA) i wpisane do rejestru zagrożeń dla pracy nocnej. Opisane ryzyka występowały w mniejszym stopniu przy pracy w warunkach oświetleniowych z cieplejszymi, bardziej naturalnymi barwami. Dla przykładu, nie bez powodu wszystkie najnowsze smartfony posiadają tzw. tryb nocny, który zmienia barwę ekranu telefonu na cieplejszą. Ma nas to uchronić przed problemami ze snem, które często się pojawiają przy zbyt dużej ekspozycji na światło niebieskie.
Szukanie rozwiązań
Obecnie w warunkach laboratoryjnych testowany jest nowy rodzaj oświetlenia. Nadzieją na połączenie ekologicznego podejścia, oszczędności i pozytywnego wpływu na ludzki organizm może być długość fali światła, która finalnie da efekt lekko purpurowego koloru. Żarówki LED na stałe zagościły w naszych domach i firmach, warto jednak pamiętać o ich ubocznych efektach, zwłaszcza tam, gdzie praca trwa także w nocy. Próba połączenia oszczędności oraz dobrego zdrowia pracowników nie zawsze bowiem musi być widziana w zimnych barwach.
Zmęczenie, które ma znaczenie Badania wykonane w ciągu ostatnich 25 lat jasno wskazują, że skumulowane zmęczenie w połączeniu pracą zmianową,…
Argumenty za: + Więcej dni odpoczynku pod rząd. W systemie równoważmy zazwyczaj powstają okresy odpoczynku od 2 do nawet 8…
Konsekwencje pracy w nocy Kodeksowo przyjmujemy, że praca w porze nocnej zaczyna się od godziny 21 i kończy o 7…