Coraz chętniej korzystamy z różnych aplikacji mobilnych zainstalowanych na naszych telefonach komórkowych, które ułatwiają nam życie. Szczerze mówiąc nie pamiętam nawet, kiedy ostatni razy zadzwoniłem po taksówkę. Po każdym przejeździe aplikacja zadaje nam pytanie: Jesteś usatysfakcjonowany przejazdem? Oczywiście – ocena 5 gwiazdek na 5 możliwych. Pobyt w hotelu nie usatysfakcjonował Cię? Czystość pozostawiała wiele do życzenia? Faktycznie mogło być lepiej – ocena: 3 gwiazdki.
Proste? Nie do końca. Trudno bowiem oczekiwać od oceny wystawianej z założenia w sposób impulsywny, że jest rzetelna i wygenerowana bez emocji. Bo co to znaczy, że przejazd był satysfakcjonujący? Czy to też znaczy, że kierowca zdążył na czas dowieść nas na dworzec mimo licznych i rażących naruszeń przepisów o ruchu drogowym? A może jednak ten pokój hotelowy był czysty, ale sprzeczka z pracodawcą wprawiła mnie w nieco gorszy nastrój, więc dam tylko 3 gwiazdki.
Przy okazji, mało kto wie, że nie tylko my oceniamy kierowców, ale i oni oceniają nas…
Ale… od początku…
Właściwie bardzo trudno jest precyzyjnie określić, kiedy wszechobecne ocenianie stało się standardem. W Polsce można by przypisać początki oceniania na czas rozkwitu największej internetowej platformy aukcyjnej – Allegro. Przy czym sam system ocen był bardzo prosty, jasny i czytelny. W dużym skrócie zasady oceniania można by streścić w taki sposób: uczciwie sprzedajesz/kupujesz, dostajesz komentarz i ocenę, do wyboru jedną z trzech: pozytywną, neutralną lub negatywną. Kto z nas nie napisał: Polecam tego Allegrowicza!
Wygląda na to, że jednak przeoczyliśmy bardzo ważne zjawisko i chyba jeszcze nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, jakie będę tego konsekwencje społeczne.
Przyzwyczajeni w aplikacjach i rządni like’ów w social mediach nie zauważyliśmy, że systemy rezerwacyjne takie jak AirBnB czy Booking, ale także Uber, BlaBla Car oraz wszystkie platformy mobilne pośredniczące w łączeniu usługodawców i potrzebujących tych usług takie jak UpWork, prosząc nas o ocenę, tak naprawdę proszą o znacznie więcej. Przede wszystkim jest to bowiem genialny model biznesowy, który dzięki prostemu zabiegowi polegającemu na zaangażowaniu nas jako użytkowników pozwala zaoszczędzić ogromne pieniądze na armii wykfalifikowanych pracowników, którzy powinni oceniać jakość usług. Wyobrażacie sobie roczną ocenę pracowniczą kierowców Ubera? Nie ma takiej potrzeby, wszak jest on oceniany na bieżąco.
Cenimy oczywiście to rozwiązanie, bo jednak to na podstawie liczby gwiazdek podejmujemy decyzje zakupowe czy rezerwujemy dany hotel. Przecież jak już go zarezerwujemy to nie chcemy by zawiózł nas do tego hotelu kierowca z oceną poniżej 4,5 gwiazdki. I kiedy wydaje się, że oceniamy już wszystko i wszystkich Uber właśnie rozpoczyna w Chicago testy aplikacji łączącej pracowników i pracodawców o nazwie Uber Works.
Pracodawco, jesteś na to gotowy?
O tym, że mamy rynek pracownika i trudne czasy dla pracodawców, nie tylko w Polsce, napisano już chyba wszystko. Rekordowo niskie bezrobocie, mieszanka pokoleniowa i umiędzynarodowienie rynku pracy, a także wzrost kosztów pracy i nieustająca walka o najlepszych pracowników. Jestem jednak przekonany, że stoimy na progu dużej kulturowej zmiany. Przede wszystkim niskie bezrobocie i brak rąk do pracy zwiększyły bardzo mocno presję płacową. Po drugie, wzrost wynagrodzeń, znacznie szybciej niż nam się wydaje, doprowadzi do zwiększenia gotowości znacznej części osób pracujących do podejmowania pracy w niepełnym wymiarze czasu pracy. Firmy działające w Polsce nie są kulturowo i strukturalnie przygotowane na poradzenie sobie z tym zjawiskiem.
To już nie jest science fiction, a zbliżający się bardzo szybko moment, kiedy to aplikacje mobilne na telefon komórkowy łączące pracowników z pracodawcami zastąpią umowy o pracę. Firma, która nie będzie gotowa do zmiany kulturowej i organizacyjnej pozwalającej na zwiększenie elastyczności zatrudniania, nie będzie pierwszym wyborem dla osób szukających większej swobody w planowaniu czasu pracy i oczekujących jeszcze więcej czasu wolnego dla siebie.
Jakie, więc powinno być najważniejsze wyzwanie dla działów HR na 2020 rok?
Ocena 5 gwiazdek i komentarz: Polecam tego pracodawcę!
Zobacz także
Dbanie o pracownika się opłaca
Dołączenie 15 lat temu do Unii Europejskiej (UE) okazało się być przełomowym momentem dla gospodarki naszego kraju. Jeśli weźmie się…
Zalety indywidualnego zarządzania czasem pracy
Dlaczego indywidualne zarządzanie czasem pracy może okazać się dobrym rozwiązaniem Związki zawodowe coraz częściej naciskają na pracodawców, aby zapewniali swoim…