Zbiorowy układ pracy jako wzorzec dla indywidualnych harmonogramów

Zbiorowy układ pracy często stanowi sztywny zestaw reguł, który bardzo utrudnia elastyczne planowanie czasu pracy. Déhora oferuje przedsiębiorstwom pomoc w tworzeniu zasad dotyczących czasu pracy i czasu przerw już na etapie negocjowania zbiorowego układu pracy. Jeśli zasady dotyczące czasu pracy i czasu przerw są w układzie zbiorowym sformułowane w odpowiedni sposób, korzysta na tym zarówno pracodawca, jak i pracownicy. Oznacza to bowiem, że plany pracy można opracowywać w taki sposób, aby były dostosowane do zmieniającego się obciążenia i z uwzględnieniem preferencji pracowników, a także w pełnej zgodności z przepisami Working Hours Act.

Zbiorowy układ pracy uniemożliwia indywidualne planowanie

Firma Trespa International, producent paneli z tworzywa sztucznego, postanowiła wprowadzić do układu zbiorowego poprawki, które pozwoliłyby na odpowiednie naliczanie dodatku za pracę poza normalnymi godzinami. Nie było to możliwe na mocy zapisów istniejącego zbiorowego układu pracy, który uniemożliwiał naliczanie dodatku za pracę w godzinach wykraczających poza normy w nim określone.

Matryca godzinowa dla harmonogramów niestandardowych

Tuż przed rozpoczęciem negocjacji nad postanowieniami układu zbiorowego opracowano matrycę godzinową, która umożliwiała obliczanie dodatku za pracę w godzinach niestandardowych. Teraz Trespa korzysta z tego wzorca także przy obliczaniu dodatku dla pracowników niepełnoetatowych pracujących w systemie zmianowym.

Kierownictwo firmy oczekuje, że w najbliższej przyszłości coraz więcej pracujących par z dziećmi będzie decydować się na pracę w częściowym wymiarze czasu. Nowe postanowienia zbiorowego układu pracy zawierają szablony harmonogramów, które pozwalają na lepszą równowagę między życiem prywatnym, a zawodowym. W ten sposób firma przygotowuje się na kurczenie się rynku pracy i zwiększony udział pracujących par.

„Odpowiednio zmieniając postanowienia układu zbiorowego Trespa będzie dobrze przygotowana do funkcjonowania na kurczącym się rynku pracy i przy coraz większym udziale pracujących par”.