Podwyżki wynagrodzeń i różne „dodatki” w pracy traktowane jako benefity kiedyś były głównym narzędziem przyciągania i utrzymania pracowników. Obecnie jednak tradycyjne metody, takie jak podwyżki płac, stają się coraz mniej skuteczne, szczególnie w kontekście braku elastyczności w czasie pracy. Badania przeprowadzone podczas pandemii koronawirusa wykazały, że nawet trzy czwarte pracowników w Wielkiej Brytanii byłoby gotowych na obniżenie wynagrodzenia w zamian za możliwość pracy zdalnej z dowolnego miejsca.
Dziś jako liderzy musimy uznać, że elastyczna praca czy hybrydowy model to nie tylko przyjemny dodatek, ale zwykła konieczność. Jeśli pracownik może być najbardziej produktywny w domu, dlaczego mielibyśmy go zmuszać do codziennych dojazdów do biura? Kultura pracy hybrydowej staje się dziś niezbędna do przyciągania i zatrzymywania talentów, a działy HR muszą dbać o nowe elementy jak zapewnienie pracownikom możliwości wyboru miejsca, czasu i sposobu pracy.
Pozwolenie pracownikom na ich osobistą odpowiedzialność za realizację zadań bez ograniczeń czasowych i miejscowych może istotnie poprawić ich samopoczucie a co za tym idzie zwiększyć produktywność. Aby sprostać oczekiwaniom współczesnych pracowników, musimy wykazywać się elastycznością, uwzględniając różnorodne preferencje i ich życie poza pracą.
Organizacje biznesowe, które forsują całkowity i sztywny powrót do pracy stacjonarnej, spotykają się z oporem. W czerwcu największy związek zawodowy w Niemczech skrytykował decyzję Elona Muska o zmuszaniu pracowników Tesli do powrotu do biura, deklarując swoje wsparcie dla pracowników sprzeciwiających się tej decyzji.
Elastyczny czas pracy nie dotyczy już tylko lokalizacji i godzin pracy. Mówiąc o organizacjach przyjaznych pracownikom, musimy rozszerzyć naszą definicję elastyczności. Firmy, które wdrażają różnorodne praktyki elastyczne, mogą lepiej odpowiadać na potrzeby pracowników i unikać sztywnych zasad. Tradycyjnie uznawano, że ilość przepracowanych (przesiedzianych) godzin (w miejscu pracy) jest miarą produktywności. Jednak w miarę wzrostu znaczenia pracy zdalnej i hybrydowej, ta perspektywa drastycznie ulega zmianie. Najzdrowsze i najbardziej produktywne środowiska pracy kładą nacisk na efektywność, a nie na ilość czasu spędzonego w biurze.
Kultura pracy oparta wyłącznie na czasie spędzonym w biurze nie wykorzystuje w pełni potencjału zespołu. Może maskować problemy z jakością pracy i dobrym samopoczuciem pracowników, zamiast stawiać fundamentalne pytania o efektywność i wyniki.
W dzisiejszym dynamicznym środowisku pracy elastyczność staje się kluczowym czynnikiem przyciągania i utrzymania najlepszych pracowników. Organizacje, które zrozumiały wagę dostosowania się do potrzeb swoich pracowników i zrezygnowały ze sztywnych zasad na rzecz elastycznych rozwiązań, już odnoszą sukcesy.
Pamiętajmy, że elastyczność to nie tylko kwestia czasu i miejsca pracy, ale także wspólnego podejścia do wyników i efektywności. Być może najbardziej inspirującym przykładem elastyczności są firmy, które nie tylko oferują zdalną pracę, ale także wprowadzają innowacyjne rozwiązania, takie jak „praca na żądanie”, która daje pracownikom jeszcze większą kontrolę nad swoim czasem i miejscem pracy. Ta zmiana w rozumieniu kultury pracy przynosi korzyści zarówno pracownikom, umożliwiając im osiągnięcie równowagi między życiem zawodowym a osobistym jak i organizacjom, poprzez wzrost efektywności.
Zobacz także
Kompetencje Przyszłości (autor: człowiek)
W listopadzie 2022 roku firma OpenAI udostępniła swój flagowy produkt, ChatGPT, „za darmo”. To przełomowe narzędzie, będące pierwszym zastosowaniem na…
Elastyczne planowanie czasu pracy jako kluczowe narzędzie optymalizacji procesów produkcyjnych
Czas jest szczególnym zjawiskiem. Nasze życie, prywatne i zawodowe, wyznaczane jest wskazaniami zegarka, a obdarowani jesteśmy czasem, patrząc w krótkiej…
Czy multipokoleniowość może mieć znaczenie w planowaniu czasu pracy?
Obecnie na rodzimym rynku pracy mamy znaczną mieszankę pokoleniową z różnymi oczekiwaniami oraz potrzebami względem pracodawców. Na rynku pracy mamy…