Elastyczny czas pracy drogą do większej efektywności

Choć jeszcze parę lat temu pojęcie elastycznego czy ruchomego czasu pracy było tematem akademickich rozpraw, to w realnym biznesie praktycznie nie istniało, a osoby opowiadające o tym zagadnieniu były traktowane z przymrużeniem oka. Dziś, kiedy ten temat stał się jednym z najważniejszych aspektów zarządzania nie tylko zasobami ludzkimi, ale i całą organizacją, jest poruszany przez szeroko pojęte działy personalne w dużych i średnich firmach.

Nowy model pracy

Młode pokolenia wchodzące na rynek pracy reprezentują często odmienne oczekiwania co do swojej roli w przedsiębiorstwie względem poprzednich pokoleń. Wkraczając w drugą dekadę XXI wieku powoli przestajemy skupiać się na Millenialsach, którzy w chwili obecnej już tworzą nasz rynek pracy, kierując obserwację na trendy kreowane przez pokolenie Z, czyli osoby urodzone w drugiej połowie lat 90. XX w. Ich podejście i styl pracy są zupełnie inne od obecnie nam znanych. Skupienie się na zadaniowym podejściu do pracy, duże znaczenie etyki w działalności zawodowej wykonywanej przez potencjalnego pracodawcę, a także deklarowana znacznie większa chęć do pracy zdalnej niż wcześniejsze pokolenia pracowników to tylko niektóre z nich. Jako osobny trend możemy wyróżnić życzenie podjęcia pracy na przykład w modelu turkusowej organizacji – gdzie każdy pracowników zarządza swoimi obowiązkami i stanowiskiem, jednocześnie nie mając nad sobą jednego przełożonego. Model ten pozwala na poczucie większej niezależności, sprawczości w organizacji i samym miejscu pracy. To oczywiście tylko cześć z nowych, odmiennych wymagań nowego pokolenia. Taki stan rzeczy, zwłaszcza w kontekście rynku pracownika, zmusza pracodawców do kreatywnego podejścia w zarządzaniu, szczególnie tą grupą pracowników.

Innowacyjne podejście, czyli czas jako benefit

W sierpniu bieżącego roku japoński oddział jednego z największych gigantów technologicznych, Microsoftu, testowo wprowadził 4-dniowy system czasu pracy, a każdy piątek w danym tygodniu kalendarzowym był dla pracowników dniem wolnym. Wynagrodzenie pozostało bez zmian, tak jak klasyczny 8-godzinny dzień pracy. Wyniki tego eksperymentu okazały się bardzo interesujące, gdyż aż 92 % pracowników oceniło pozytywnie wprowadzoną zmianę, a organizacja oceniła, że przychód generowany na jednego pracownika wzrósł o ponad 40% względem analogicznego okresu w ubiegłym roku. Co więcej, badanie efektywności pracy wskazało, iż zaangażowanie pracowników zwiększyło się, a zadania standardowo wykonywane w przeciętnie 40-godzinnym tygodniu pracy mogły być realizowane w ciągu 32 godzin. Bardziej elastyczne podejście do czasu pracy i wykreowanie efektywniejszego samego modelu czasu pracy bezpośrednio dostosowanego do danej organizacji może być kolejną rewolucją w zwiększaniu efektywności pracy a przy tym dodatkowym benefitem dla pracowników dołączających do firmy.

Przyszłość czasu pracy

Obecnie dynamika życia oraz ilość przetwarzanych przez nas informacji stale wzrasta. I o ile doby nigdy nie uda nam się rozszerzyć, o tyle efektywność czasu można próbować wykorzystywać w możliwie maksymalnym stopniu. Przewidywania ekspertów jasno wskazują, że tam, gdzie to możliwe, pracownicy będą coraz bardziej łączyli swoje życie prywatne z zawodowym, pracując tylko w momentach największego skupienia dla nich samych. Bardzo możliwe, że praca zdalna w przyszłości będzie czymś naturalnym dla większości z nas, a wiele organizacji zmodyfikuje swój system czasu pracy na taki, który będzie dostosowany pod konkretną osobę w danej organizacji.

Zobacz także

Pięciogwiazdkowy pracodawca? Daj się ocenić

Proste? Nie do końca. Trudno bowiem oczekiwać od oceny wystawianej z założenia w sposób impulsywny, że jest rzetelna i wygenerowana…

Dbanie o pracownika się opłaca

Dołączenie 15 lat temu do Unii Europejskiej (UE) okazało się być przełomowym momentem dla gospodarki naszego kraju. Jeśli weźmie się…

Ergonomia czasu pracy

Słowo ergonomia może być jednak rozumiane znacznie szerzej. Istnieje wiele badan udowadniających negatywy wpływ pracy zmianowej na zdrowie. Każdy, kto…